Kategorie:

Szybko przez Niemcy

Dzisiejszy dzień był swoistą nagrodą za wczoraj 🙂 Jechaliśmy przez przepiękne tereny, często mieliśmy całą drogę
(a raczej rowerową ścieżkę ;)) dla siebie. Wiatr nam nie przeszkadzał, a wręcz przeciwnie – pomagał i nadawał mocne tempo. Bo dzisiaj było szybko :)!

Prędkość ma swoje dobre i złe strony. Gdy wzrasta, należy zachować szczególną ostrożność, tym bardziej, gdy droga nie jest usłana różami bez kolców ;), ale np. szyszkami 😉 Musieliśmy wzmocnić koncentrację i jeszcze lepiej współpracować, ale udało się. Nawzajem pokazywaliśmy sobie przeszkody i w ten sposób ekspresowo wróciliśmy do ukochanej Polski 🙂

Dzień był szczególny, ponieważ na trasie powitaliśmy kolejnego uczestnika Rajdu – Mateusza i ostatni raz jechaliśmy z Dominikiem. (Już tęsknimy !)

W Świnoujściu rozgościliśmy się w Szkole Podstawowej nr 1 im. Marynarki Wojennej RP. O nasz nocleg zadbał sam dyrektor placówki. Jakby tego było mało – Siostry Maryi Niepokalanej przygotowały pyszną kolację. Nie mogliśmy nie przywitać się z morzem, zjeść gofra, pochodzić po plaży, i… pójść spać 😉

Image-1 (1)