Wczoraj był dzień! Niezwykły dzień! Na ulicach Krakowa, w tramwajach doświadczyliśmy czym jest wspólnota
wierzących całego świata, a na terenie Targów EXPO – czym jest prawdziwa salezjańska radość i jak życie jednego człowieka (św. Jana Bosko ;)) może zaowocować i wpłynąć na życie tysięcy młodych ludzi.
Trudno opisać, to co przeżyliśmy, w kilku zdaniach. Gdy zmierzaliśmy na Święto Młodzieży Salezjańskiej SYM, poznaliśmy wielu młodych ludzi i mogliśmy porozmawiać w wielu językach, wspólnie śpiewać oraz cieszyć się z tego wspaniałego czasu. Na SYM entuzjazm i szczęście nie miały już granic. Samo zobaczenie tak wielkiej reprezentacji Rodziny Salezjańskiej robiło ogromne, dające nadzieję na przyszłość świata i salezjanów wrażenie (o czym mówiła podczas słówka Matka Generalna Zgromadzenia Sióstr Salezjanek).
Spotkanie rozpoczęło się prezentacją grup narodowych z różnych krajów. Pokazy były bardzo interesujące, szczególnie pięknie zaprezentowali się młodzi z krajów Afryki. Następnie, wszyscy mogli posilić się przepysznym obiadem (naprawdę był wyborny. Warto podkreślić, że organizatorzy w tym zakresie i całym przygotowaniu stanęli na wysokości zadania :)). Po obiedzie rozpoczął się piękny koncert uwielbieniowy z Adoracją Najświętszego Sakramentu. Całość zakończyło wspomniane już słówko Matki Generalnej i Księdza Generała.
Mariola
I takie małe P.S. dla wytrwale Śledzących nasze poczynania ;): Będziemy starać się zamieszczać relacje z naszego pobytu w Krakowie. Nasz grafik jest jednak tak bogaty, że nie jesteśmy pewni, czy zawsze podołamy temu zadaniu, więc już z góry przepraszamy za braki.
oraz
SYM to niezwykle barwne wydarzenie.
Więcej zdjęć dostępnych na stronie www.krakow2016sym.pl.
Kochani! Jak dobrze widzieć tyle radości w Waszych oczach. Niech to dobro, którego doświadczacie w Was wrośnie i kiełkuje i wydaje dobry owoc – przez całe Wasze życie! Jubilatom i solenizantom najserdeczniejsze życzenia Bożego błogosławieństwa – z małym poślizgiem, ale tym bardziej szczere i gorące R i W wiedzą dlaczego 🙂 Nigdy nie dajcie się zepchnąć z dobrej drogi!