Nareszcie nadszedł jeden z najbardziej wyczekiwanych dni naszego
rajdu. Po bardzo wczesnym wstaniu i długiej wędrówce dotarliśmy do ukochanego przez wielu boscoteamowiczów Rzymu. Mimo, że dzisiaj nic
nie kręciliśmy (tę część rajdu mamy już niestety za sobą 🙁 ), chwilami
można było się naprawdę zmęczyć. Jednak dzięki temu przez 6 godzin
udało się nam zobaczyć wiele niesamowitych miejsc.Przedsmakiem turystycznych doznań była jedna z ważniejszych
salezjańskich placówek, przy której mieści się bazylika Serca Pana
Jezusa wybudowana przez samego ks. Bosco, a zaraz obok dom generalny
salezjanów. Mogliśmy ją podziwiać zaraz po wyjściu z pociągu, ponieważ
znajduje się tuż przy dworcu Termini. Jest to można powiedzieć centrum
dla całego salezjańskiego świata.Docelowe zwiedzanie zaczęliśmy od bazyliki św. Pawła. Jest to jedna z
czterech bazylik papieskich, gdzie według tradycji znajduje się
pochówek św. Pawła. Świątynia na wszystkich zrobiła ogromne wrażenie;
wielka przestrzeń, ilość złotych zdobień, a przede wszystkim grób św.
Pawła oraz kolekcja portretów papieskich. Życzymy każdemu by w
przyszłości miał szanse odwiedzić tę wspaniałą bazylikę ;-)Następnie udaliśmy się pod Koloseum. Jest to jedno z najbardziej
charakterystycznych miejsc Rzymu, tak samo jak fontanna di trevi oraz
schody hiszpańskie, które również udało nam się zobaczyć. Wszystkie te
miejsca były bardzo zatłoczone, jednak nie ma się co dziwić, że każdy
chciał je zobaczyć, ponieważ zdecydowanie były tego warte.
Cały Rzym jest przepełniony pięknymi, starymi zabytkami, uroczymi
uliczkami oraz niezliczoną liczbą rewelacyjnych lodziarni. Jesteśmy
bardzo szczęśliwi że na koniec rajdu mamy taką okazję by spędzić tutaj
troszkę więcej czasu.
Już jutro wyruszamy do Watykanu, więc teraz udajemy się na zasłużony
odpoczynek w salezjańskim uniwersytecie.
Dziękujemy za stałe śledzenie naszych postów i modlitwę 😉
Klara