Rowerem do Turynu?! Po co? Do kogo? Do ks. Bosko!
Zawsze jeździliśmy „z ks. Bosko”, czyli w jego duchowej atmosferze. Tym razem postanowiliśmy pojechać nie tylko „z Nim”, ale i „do Niego” – do naszego ks. Bosko, do Turynu. Stąd: Rajd Rowerowy do ks. Bosko. W drodze do Turynu odwiedziliśmy mediolański stadion San Siro. Trafiliśmy na samą ceremonię przyjęcia do AC Milanu piłkarza Ronaldinho. Mieliśmy to szczęście, spotkać się z nim i zrobić sobie wspólne zdjęcie.