Kategorie:

Nagła zmiana planów

Po krótkiej nocy wstaliśmy pełni optymizmu do działania i do stawienia czoła dzisiejszemu 210-kilometrowego odcinka trasy.Po Mszy świętej udaliśmy się

 na lekkie śniadanko i sprawnie przystąpiliśmy do pakowania busa oraz smarowania napędów w naszych maszynach. I wreszcie nadszedł czas na start w naszej dwusetce.
Pierwsze 30 km szło jak po maśle. Zjazd był wymagający, z dużą ilością zakrętów i z wieloma – zapierającymi dech w piersiach – widokami. Po 50 km niestety musieliśmy się zatrzymać, ponieważ ulewny deszcz (ściana deszczu, rzeka na ulicy…) pokrzyżował nasze plany. Pierwszy raz w historii BoscoTeamu nasi Dyrektorzy – w trosce o bezpieczeństwo – odwołali etap i zarządzili dalszą podróż środkami transportu publicznego. Następna część drogi do Neapolu pokonaliśmy autobusem podziwiając piękne widoki lub regenerując naszą energię poprzez sen.
W Neapolu był czas na zwiedzanie i jedzenie, a po tych przyjemnościach wsiedliśmy do pociągu i ruszyliśmy do celu etapu czyli Salerno. Po dotarciu na miejsce przywitał nas widok wybrzeża tyrreńskiego, który wywołał na naszych twarzach grymas szczęścia i zachwytu. Po dotarciu do miejsca noclegowego zostaliśmy rozdzieleni do pokojów sypialnych. Jutro czeka nas dzień przerwy na słonecznym i malowniczym wybrzeżu. Gorąco pozdrawiamy.
Kuba ,, Grosik” Poniedziałek